Czy polski pustostan przestanie straszyć?

projekt  wygral

Ambasada przyszłości

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo zrujnowany budynek starej Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Berlinie przy Unter den Linden przestanie straszyć swoim wyglądem. Jak dowiedziało się „Samo Życie” – przetarg na rozbiórkę budynku został pomyślnie zakończony i najprawdopodobniej już w sierpniu rozpoczną się konkretne prace.

Rzecznik prasowy Polskiej placówki w Berlinie radca prawny Jacek Biegała poinformował nas, że prace nad rozbiórką starego budynku polskiej ambasady w zasadzie już się rozpoczęły. „Rozpoczęliśmy już proces przygotowawczy do rozbiórki znajdujących się w budynku substancji szkodliwych takich jak: azbest czy metale ciężkie, które to substancje wymagają specjalnych technik przy ich usuwaniu – powiedział nam radca polskiej ambasady, dodając, że po tym etapie prac rozpocznie się prawdziwy proces rozbiórki budynku. „Warto dodać, że przetargi już się zakończyły, prace przy rozbiórce starego budynku przy Unter den Linden szybko się rozpoczną, tak, że do końca roku gmach ten powinien całkowicie zniknąć z powierzchni ziemi” – dodał radca prawny polskiej ambasady, zapewniając, iż na początku przyszłego roku powinny rozpocząć się właściwe prace budowlane nowej ambasady. „Takie mamy założenia i taki mamy harmonogram – powiedział w rozmowie z „Samym Życiem” Jacek Biegała, zapewniając, iż jest on realny do wykonania.

Trzymamy za słowo.

Wierzymy w zapewnienia polskiego dyplomaty, chociaż należy przypomnieć, że niezrealizowanych planów związanych z polskim budynkiem przy Unter den Linden było wyjątkowo dużo. Przez lata budynek ten niszczał w samym centrum Berlina strasząc mieszkańców niemieckiej stolicy i nikt nie potrafił sobie poradzić z tym problemem. Mamy nadzieję, że okazały budynek położony w wyjątkowo prestiżowym miejscu Berlina, tuż obok Bramy Brandenburskiej, prawie na wprost słynnego hotelu Aldon, już niedługo przestanie swoim wyglądem straszyć wszystkich przechodniów.

Tylko do rozbiórki.

Ten wybudowany w latach 60-tych okazały budynek najpierw służył jako siedziba polskiej ambasady w NRD, a po 1990 roku do 2000 mieściła się w nim ambasada Rzeczpospolitej Polskiej. Ze względu na stan techniczny dyplomaci na początku nowego tysiąclecia opuścili miejsce przy Unter den Linden i przenieśli się do niezbyt dużego budynku w odległej willowej dzielnicy Gruenewald w zachodniej części stolicy. Od tego czasu trwają dyskusje, co zrobić z budynkiem, którego stan techniczny już wtedy był fatalny. Remontować, czy wyburzyć. Wygrała to ostatnia opcja i taką decyzję podjęło MSZ. Zrobiono to zbyt późno, ale i tak dobrze się stało, bowiem problem „starej polskiej ambasady” zaczął denerwować niemieckich urzędników. Choć nikt oficjalnie nam tego nie powiedział, to jednak w kuluarach niemieckich urzędów coraz częściej słychać było o polskiej niegospodarności.

Nowa ambasada.

Konkurs na projekt ambasady RP w Berlinie rozstrzygnięto dość dawno, bowiem w 2012 roku wygrała wtedy warszawska pracownia JEMS Architekci. Zdaniem jurorów to ci architekci zaproponowali zespół zabudowań, ukryty za monumentalną, elegancką kamienną kratownicą, który najlepiej będzie pasował w tym miejscu. Laureat pierwszej nagrody wykona m.in. projekt budowlany oraz będzie sprawować nadzór autorski przez cały czas trwania inwestycji. Całkowity koszt inwestycji (od rozbiórki starego budynku po oddanie do użytku nowej siedziby) ma wynieść maksymalnie 160 mln złotych brutto.

Jacek Biegala

Jacek Biegała

od kilkunastu lat nikt nie otwiera

Nie ma co dzwonić …nikt nie wpuści.

stary budenk ambasady RP w Berlinie

Ambasada za czasów NRD

Zakryta elewacja ambasady RP

Przykryli, aby nie szpeciła okolicy

Waldemar Maszewski