Polonia hamburska podziękowała Dorocie Kani
W Hamburgu współautorka książki „Resortowe dzieci. Media” Dorota Kania spotkała się z tutejszą Polonią. Podczas prezentacji książki „hamburscy” Polacy serdecznie dziękowali za to, że swoją pracą przyczynia się do ujawniania prawdy, jakże skutecznie skrywanej przez przedstawicieli salonu III RP.
Na spotkanie autorskie z Dorota Kanią przyszło wyjątkowo dużo ludzi, sala parafialna przy kościele Maria Himmelfahdr w Hamburgu wypełniła się po brzegi. Obecność tak wielu ludzi i zadawane pytania podczas spotkania, dobitnie świadczą o tym, że książka „Resortowe dzieci. Media” cieszy się zasłużoną popularnością, nie tylko w Polsce, ale także nad Renem. Padło wiele pytań z sali, które dotyczyły nie tylko treści książki, lub konkretnych dziennikarzy w niej opisanych, ale także polska publiczność chciała wiedzieć, kiedy będą mogli przeczytać kolejne części „resortowych dzieci”. „Dziękujemy Pani za tę książkę” – te słowa powtarzał każdy mówca i dodawał – czekamy na następne.
Ujawniania prawdy nie da się już zatrzymać
Spotkanie z Dorotą Kanią, którego organizatorami byli członkowie Klubu Gazety Polskiej Hamburg-Stadt oraz członkowie Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła wypadło znakomicie. Przewodnicząca klubu Anna Halves przyznała, że z frekwencji i organizacji są bardzo zadowoleni. „Tak duża frekwencja i tak szerokie zainteresowanie sprawami opisanymi w książce „Resortowe dzieci. Media” pokazuje, że patriotyczna Polonia, która do tej pory w Hamburgu raczej się nie ujawniała, zaczyna się budzić z letargu, zaczyna zadawać coraz więcej trudnych pytań, czego mieliśmy przykład podczas spotkania” – powiedziała nam Halves, dodając, że ma nadzieję, iż właśnie książka Doroty Kani, Targalskiego i Marosza rozpoczęła cykl systematycznego ujawniania niewygodnej dla „salonu III RP” prawdy, której nie da się już ani zakrzyczeć, ani zatrzymać.
To są ważne spotkania
Spotkania, takie jak te z Dorotą Kanią są bardzo ważne nie tylko w aspekcie krzewienia patriotyzmu wśród Polonii, ale są istotnym, jak nie najważniejszym czynnikiem stopniowego odkłamywania tego, czym przez lata karmiło się opinię międzynarodową w kwestii „polskiej demokracji”, „polskiego cudu gospodarczego” czy wreszcie katastrofy smoleńskiej, gdzie do tej pory Niemcy są przekonani, że do katastrofy doszło po czterech próbach lądowania niewyszkolonej załogi, która była pod naciskiem pijanego generała i niezbyt rozsądnego prezydenta. „Wiem z doświadczenia, że takie spotkania jak te z Dorotą Kanią, czy pokazywane przez nas wystawy o katastrofie w Smoleńsku, lub filmy na ten temat powoli przekonują wielu Niemców, że to wszystko, czym karmią świat polskie władze, w kwestii katastrofy, czy w innych sytuacjach jest zwykłym kłamstwem” – stwierdził członek KGP Hamburg-Stadt Dariusz Juskowski, dodając, że jako Kluby Gazety Polskiej nadal będą robić wszystko, aby opinia międzynarodowa poznała prawdziwy obraz Polski.