Było – Coś dla ducha i ciała.

Związek Polaków w Niemczech oddział w Hamburgu zorganizował polski wieczór adwentowy. Oprócz tradycyjnej tomboli, tego wieczoru serwowano polski bigos, polskie pierogi, barszcz czerwony oraz podawano polskie wypieki.

10849995_762174133861461_8559901973638342061_n Członkowie hamburskiego oddziału ZPwN w rozmowie z nami przyznali, że przygotowania tego „polskiego wieczoru” trwały kilka dni, a zaangażowanych w prace było kilkanaście osób. „Zawsze liczymy na większą ilość gości niż przyjdzie w rzeczywistości” – powiedziała nam Anna – jedna z organizatorek, ale zaraz dodała, że i tak cieszyli się z każdego gościa, który pojawił się na imprezie. Pracowali w pocie czoła wszyscy: jedni gotowali, piekli, inni dekorowali, a reszta pakowała prezenty na loterię. „Pomimo tego, iż nie było spodziewanych tłumów, to wieczór był udany” – powiedział nam Witek i dodał, że warto organizować takie imprezy, bowiem jest to jedna z możliwych metod bliższej integracji mieszkającej w Hamburgu Polonii. Jedno jest pewne, że potrawy przyrządzone przez organizatorów były wyborne i wszystkim smakowały. Bigos, barszcz czerwony i pierogi naprawdę były domowe. Polskie wypieki cukiernicze zostały nam podarowane przez właściciela sklepu  „Spezialitaeten aus Polen – Polskie Delikatesy” mieszczącego się w Hamburgu przy Hammer Landstrasse 84. Jednym z punktów wieczoru była tombola, która cieszyła się dużym powodzeniem. Część nagród ufundował Sklep Lukullus, a także Generalny Konsulat w Hamburgu, która to placówka wspiera szerokie spektrum Polonijne.

Wystawa grafiki

Sporym zainteresowaniem cieszyła się pokazana tego dnia w Hamburgu (przy okazji polskiego wieczoru adwentowego) wystawa rysunków zmarłego w 2013 znanego szczecińskiego artysty plastyka Arkadiusza Gacparskiego. Rysunki Gacparskiego udostępniła wdowa po nim Pani Iwona Gacparska. Artysta był satyrykiem, plakacistom, scenografem, rysownikiem, karykaturzystą ….. Jednym słowem wszechstronnym twórcą. Jego prace prezentowane były na wystawach Szczecina, Warszawy, Poznania, Kielc, Gdańska, Berlina i Paryża. Jak nas poinformował Witold Wojtkiewicz są prowadzone rozmowy, aby część prac tego artysty mogła zostać w przyszłym roku pokazana w hamburskim konsulacie.

Waldemar Maszewski